
W sobotę 2 sierpnia w kościele franciszkańskim w Dursztynie odbył się odpust ku czci Matki Bożej Anielskiej, zwany również odpustem Porcjunkuli.
Uroczystość zgromadziła licznych wiernych z okolicy i miała wyjątkowy charakter duchowy, podkreślony zarówno liturgią, jak i kazaniem, które skłaniało do głębokiej refleksji nad współczesnością.
Mszy świętej odpustowej przewodniczył o. Jakub Mentel z klasztoru w Pińczowie. Wraz z nim Eucharystię koncelebrowali ks. Alojzy ze Słowacji oraz ojcowie Maciej i Ryszard. Na początku liturgii o. proboszcz Paweł Kondratiuk powitał serdecznie głównego celebransa, przypominając, że o. Jakub był jego mentorem w czasie nowicjatu. – „Wiele mu zawdzięczam. To on prowadził mnie w pierwszych krokach życia zakonnego” – mówił ze wzruszeniem.
W swojej homilii o. Jakub przybliżył wiernym historię odpustu Porcjunkuli – łaski, którą św. Franciszek wyprosił dla wszystkich ludzi w małym, zrujnowanym kościółku Matki Bożej Anielskiej w Asyżu. Przypomniał, że wcześniej odpust zupełny można było uzyskać tylko pielgrzymując do Santiago de Compostela, Rzymu lub Jerozolimy. – „To, że Franciszek uprosił taki przywilej dla tego miejsca, świadczy o jego wielkiej wierze i pokorze” – podkreślał kaznodzieja.
Szczególną uwagę słuchaczy o. Jakub zwrócił na skromną formę świątyni w Porcjunkuli i kontrastującą z nią duchową wielkość wydarzeń, jakie miały tam miejsce. – „W małości tego miejsca objawiła się wielkość Boga. Dziś jednak brakuje nam tej pokory, która cechowała św. Franciszka. Dziś człowieka częściej trawi pycha i duma” – mówił. – „Tam, gdzie nie ma pokory, nie ma niczego. Nie da się zbudować nic trwałego bez uznania, że to Bóg jest fundamentem. A niedługo każdy z nas będzie musiał wybrać: siebie czy Boga.”
Uroczystość zakończyła się tradycyjną procesją eucharystyczną wokół kościoła. Wzięły w niej udział panie z Koła Gospodyń Wiejskich, które wcześniej zaśpiewały psalm, a następnie niosły obrazy i figury świętych. W procesji szli również strażacy z chorągwiami, dzieci pierwszokomunijne oraz te sypiące kwiaty.
Tegoroczny odpust Porcjunkuli w Dursztynie był nie tylko okazją do uzyskania łaski odpustu zupełnego, ale także wezwaniem do osobistej refleksji nad pokorą, wiarą i duchowym wyborem, przed którym stoi każdy człowiek.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!