Będziemy mieli własny quest!

Nie Nowa Biała, Łopuszna, czy inne większe miejscowości, ale Dursztyn! Będziemy mieli własny quest!

Na początek kilka słów wyjaśnienia, czym w ogóle jest quest. Otóż (z ang. zadanie, zagadka) to gra terenowa polegająca na poszukiwaniu skarbów. Nie wymaga ona jednak obsługi ani znakowania w terenie, dlatego, w odróżnieniu od podchodów lub gier miejskich, można w nią grać w każdej chwili. Do zabawy wystarczy ulotka lub darmowa aplikacja aplikacja mobilna Questy – Wyprawy Odkrywców. Czytając wierszowane wskazówki, uczestnik podąża questem i poznaje sekrety danego miejsca. Na końcu drogi czeka na niego skarb, a w nim pieczątka, której odbicie potwierdza przebycie trasy. Więcej o questach pod https://questy.com.pl/o-questach

Pierwsze prace nad stworzeniem questu o Dursztynie rozpoczęły się w środę 8 lipca. Wówczas to kilka wolontariuszek pod przewodnictwem certyfikowanego trenera questingu Krzysztofa Florysa spotkało się w budynku szkoły podstawowej, by zdecydować o temacie i myśli przewodniej projektowanej gry terenowej. Było mi bardzo miło, gdy Elżbieta Łukuś – zasłużona nauczycielka, historyczka i regionalistka, pasjonująca się wszystkim, co spiskie i tradycyjne, zaprosiła także i mnie na to spotkanie – i to w charakterze “gościa specjalnego”. Drugą reprezentantką społeczności dursztyńskiej była przełożona niepokalanek s. Jolanta Śląska.

Po krótkiej prelekcji koordynatora projektu Krzysztofa Florysa, w której wyjaśnił on zasady tworzenia questów oraz przedstawił już te gotowe, przybliżyłam wolontariuszkom (wśród których znalazły się m.in: dyrektorka GOK w Niedzicy Krystyna Milaniak, Barbara Kowalczyk i Józefa Żołądek) najciekawsze zagadnienia związane z historią naszej wioski. I tu decyzja zebranych była zgodna: gracza po wiosce musi oprowadzać Pani ze Skałki – Mieczysława Faryniak!

A później nastąpiła jeszcze szybka wizja w terenie, wizyta na Skałce, wyłapanie interesujących punktów odniesienia we wsi i przejazd aż pod Wichrówkę. I gorączkowe myślenie: Co jest ważne? Na czym się skupić, żeby wyszło dobrze? Co uwypuklić?

Ku mojemu zaskoczeniu projekt wierszowanego tekstu, w którym gospodyni questu przybliża graczowi różnorakie walory wioski, powstał już po kilku dniach. I tu Ela Łukuś i Barbara Kowalczyk naprawdę dały radę, bo nie dość, że z Łapsz Niżnych przedarły się do Dursztyna na rowerach, to jeszcze wszystko pięknie obmyśliły. Quest pod ich piórem nabrał ładnego kształtu, a jego początek i koniec domykały wyraźne klamry scalające. Jedno, co pozostało do opracowania, to grafika ulotki i stworzenie hasła końcowego.

Quest pt. Spacer z Mieczysławą Faryniak po Dursztynie już wkrótce będzie można ściągnąć z: https://questy.com.pl/#findQuests 

Tymczasem zachęcam do zapoznania się i przetestowania innych spiskich questów: Na szczycie Polskiego Spisza, Spacer z błogosławionym po Łapszach, Z szumem wodospadu w Kaciwnie

Questy w najbliższej okolicy

A na razie wstępny projekt ulotki 🙂

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


dziewięć + 16 =