Ostatnie pożegnanie – (ZDJĘCIA)

Kacwinianie na XXXIV Śpiskie Zwyki przyjechali z ośladą, Niedzickie Zazraki z namowinami, Hajduki z Łapsz Wyżnych z rajbaniem grotof, a Honaj z Dursztyna z pogrzebem.

Śpiskie Zwyki to trwający trzy dni festiwal tradycji i kultury spiskiej. Konkurs skrzypków, śpiewaków i gawędziarzy odbył się w piątek 2 lutego.Tylko w ten pierwszy dzień w podwojach Zamku Dunajec przed jury w składzie: Michalina Wojtas – choreograf, Jadwiga Adamczyk – muzyk folklorysta, Benedykt Kafel – etnograf, i Aleksander Smaga – muzyk, zaprezentowało się 12 instrumentalistów skrzypków, 21 śpiewaków, 16 grup śpiewaczych i 36 gawędziarzy. Tradycyjnie już występy dziecięcych i młodzieżowych zespołów regionalnych zaplanowano na drugi dzień Śpiskich Zwyków, tj. na sobotę 3 lutego, a zespołów w kategorii osób dorosłych na niedzielę. Areną tych oto zmagań była scena Gminnego Ośrodka Kultury w Niedzicy.

Popisom śpiewaków, gawędziarzy, instrumentalistów i zespołów niestrudzenie przez wszystkie trzy dni bacznie przyglądał się ubrany w strój spiski wójt gminy Łapsze Niżne Jakub Jamróz, który przy każdej okazji podkreśla, że Śpiskie Zwyki są dla niego gwarancją żywej kultury, gwary, zwyczajów i tańców spiskich.

Zdanie wójta w pełni podziela też dyrektorka GOK w Niedzicy Krystyna Milaniak, która nadmieniła, że w tym roku – inaczej niż w latach poprzednich – większość zespołów postawiła na prezentację scenek rodzajowych, zwyczajów i obrzędów. – Wiedzieliśmy to już w sobotę, podczas występów młodzieżowych i dziecięcych. I widzimy dzisiaj, podczas prezentacji grup dorosłych – podkreślała.

I rzeczywiście, XXXIV Śpiskie Zwyki prawdziwie obrodziły w “zwyki”. Widać to było zwłaszcza w ostatnim dniu konkursu, tj. przeglądu grup dorosłych, gdyż na osiem występujących w tym dniu zespołów jedynie Zespół Folklorystyczny “Dolina” z Krempach zaprezentował się w kategorii taniec. Pozostałe wybrały obrzędy i dawne spiskie zwyczaje.

I tak zespół “Bystry Potok” z Kacwina zaprezentował przybyłym scenkę rodzajową pt. “Oślada we farskiym sypańcu”. Z kolei “Niedzickie Zazraki” wystąpiły z obrzędem “Namowin”. Dość powiedzieć, że gdy starym zwidzą się zrękowiny, to młodym muszą tym bardziej. A gdy rodzinę nawiedzi hrubo ciotka z Hamaryki, to weselisko trzeba wyprawić na już!

Pełną humoru scenkę rodzajową pt. “Rajbanie grotof” zaprezentował też zespół “Hajduki” z Łapsz Wyżnych. – Scenariusza nie pisałam sama, stworzyła go moja wujenka Maria Brawiak. Całość to takie typowe babskie przekomarzanie podczas prania nad rzeką – wyjaśniała szefowa “Hajduków” Dorota Moś. Podczas spotkania kobiet nad rzeką i prania grotof kijankom, nie mogło zabraknąć także intymnych podtekstów…

Największym zaskoczeniem tegorocznych Śpiskich Zwyków była jednak scenka pt. “Ostatnie pożegnanie” w wykonaniu zespołu “Honaj” z Dursztyna – który nie dość że wniósł na scenę trumnę z nieboszczykiem, to jeszcze wystawił obrzęd z własnym proboszczem.

– Na pomysł wystawienia tego obrzędu wpadła moja córka Ilona Babiak – wyjaśniała kierowniczka zespołu Stanisława Sołtys. – A wiedzy o tym, jak to się dawniej odbywało i jakie pieśni śpiewało, dostarczyła Maria Kaczmarczyk – członkini Koła Gospodyń Wiejskich.

Wśród prezentowanych w tym dniu obrzędów i dawnych spiskich zwyczajów znalazły się też: “Dobranocka” w wykonaniu zespołu “Lotry” z Łapszanki, “Narodziny” w wykonaniu zespołu “Czardasz” z Niedzicy oraz “Przed odpustym na Zielonom” w wykonaniu “Spiszaków” z Łapsz Niżnych. – Dlaczego akurat ten zwyczaj? Bo mamy we wsi kościół pw. Matki Boskiej Zielnej. Poza tym zbieranie ziół i kwiatów to bardzo wdzięczny temat – wyjaśniała kierowniczka zespołu Karolina Fic.

Sponsorami XXXIV Śpiskich Zwyków byli: Muzeum – Zespół Zamkowy w Niedzicy, ZEW Niedzica, Małopolskie Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu. Patronat główny nad wydarzeniem objęło województwo małopolskie, a patronat honorowy Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego.

Zdjęcia: https://gok.lapszenizne.pl/?p=2385

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


osiem − 5 =