Tydzień przed czasem, ale terminy kapelę goniły. Ogrywanie moji odbyło się w tym roku w ostatnią niedzielę maja.
Strażacy i przygrywająca im Fest Capella tuż po 13 wyruszyli sprzed kościoła. Pogoda dopisała wspaniale i było naprawdę przepięknie. Po odśpiewaniu Serdecznej Matki wszyscy zebrani wyruszyli na uświęcony tradycją obchód. Przystawali przed każdym domem, wygłaszali strofę o Majestatorze i widniejącej przed każdym domem zielonej wiesze, a potem porywali gospodarzy do tańca.
W tym roku z druhami chodziła tylko jedna druhna – Edyta Knurowska. A w rolę cygańskiej pary zbierającej pieniądze na swoje dziecko wcielili się Mateusz Knurowski i Marcin Sołtys.
Oko obiektywu towarzyszyło strażakom na ul. Słonecznej i początku ul. Długiej. Zresztą, sami zobaczcie, jak to wyglądało 🙂
Zdjęcia: Wioletta Waniczek
