Lawor, waserwoga i kiefa

Zainteresowanie mową Spiszaków datuje się stosunkowo od niedawna, bo dopiero od 1815 roku. Wówczas to Stanisław Staszic, którego imię nosi nasza szkoła, w dziele pt.”O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski” zawarł uwagi dotyczące specyfiki języka tutejszych mieszkańców. Zauważył w nim, że ludność północnego i częściowo-środkowego Spisza posługuje się w codziennej mowie językiem polskim:

W osadach tutejszych, osobliwie w okolicach Magory od Nowego Targu do Czerwonego Klasztoru (…) zastałem język polski nie równie czysty, niżeli u wszystkich innych górali od Krakowa , aż do tej okolicy.

Podobną obserwację poczynił słowacki badacz, Samo Czambel, który przy okazji badania dialektów słowackich, przyjrzał się również dialektom polskim na północnym Spiszu. W toku swoich badań stwierdził mianowicie, że gwara w północnej części Spisza jest taka sama jak na pobliskim Podhalu, czyli jest polska.

W każdej miejscowości polskiego Spisza widoczne są jednak spore różnice w nazewnictwie. Przykładowo, na spódnicę mieszkańcy Kacwina mówią kartunka, Frydmana – burka, a Niedzicy – kidel. Słowo “tak” w 12 wioskach polskiego Spisza brzmi hej, a  w Kacwinie i Frydmanie haj.

Charakterystyczną cechą spiskiej gwary jest zamiana końcowego ch na f. I tak, zamiast: na nogach, dach, groch, mówimy: na nogaf, daf, grof. Czasowniki typu: byłem, byłam, w spiskiej gwarze również kończą się na f – np. byłef, byłaf (bywa, że starsi mieszkańcy w miejscu współczesnego ł wymawiają tu dawne, welarne l ). Jedynie w miejscowościach graniczących z Podhalem czasowniki te kończą się na k.

Istotnym wyróżnikiem gwary spiskiej jest także występowanie końcówki –ym dla 1 osoby l. poj. czasu teraźniejszego. I tak mówimy: ucym, sprzoncym (z pozdrowieniami dla  prof. Józefa Kąsia z Uniwersytetu Jagiellońskiego 🙂 ) i fcym.

Burzliwe dzieje Spisza odzwierciedlają najlepiej obecne  w naszej mowie madziaryzmy (naleciałości z jęz. węgierskiego), slowakizmy (z jęz. słowackiego) i germanizmy (z niemieckiego). I tak:

  • do madziaryzmów należą, m.in.: lawor – miednica, (węg. lawor); galer – kołnierz (węg. galler); kiefa – szczotka (węg. kefe),
  • do germanizmów: waserwoga – poziomica budowlana (niem. die Wasserwaage); hantlagier – pomocnik murarza ( niem. der. Handlanger); holstuf – szalik (niem. das Halstuch);
  • do slowakizmów: zamiana r – rz, np. zrucajom, wrucały; zamiana h – g, np. hrubsze – grubsze oraz takie słowa, jak: topanki (buty), cisło (numer), cudok (dziwak), naozaj (naprawdę) i wiele innych.

Bogactwo naszej mowy, niestety, zanika. Coraz częściej dawne słowa odchodzą w niepamięć. Trudno będzie powstrzymać ten proces, jeśli nie dołożymy więcej starań, by zachować i przekazać dalej dziedzictwo naszych przodków.

Bibliografia:

  1. Etnografia Spisza, [w:] Kapliczki polskiego i słowackiego Spisza, oprac. E. Łukuś, J. Żołądek, Łapsze Niżne 2007, s. 32-33.
  2. K. Sikora, Gwara, [w:] tejże, Spisz – kraina wielu kultur, Łapsze Niżne 2010, s. 68-72.