Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje – na tych słowach ewangelisty św. Mateusza oparł skierowaną do bierzmowanych homilię ks. biskup Jan Zając.
Wszystko zaczęło się uroczyście i pięknie. Wielkopostny fiolet przełamała ognista czerwień ornatów i dekoracji, bo kolor ten jest barwą ognia, odwagi i męczeństwa, a ta w liturgii symbolizuje zstępującego na apostołów Ducha Świętego.
Tuż po rozpoczęciu Eucharystii przedstawicielki rodziców bierzmowanej młodzieży przywitały ks. biskupa Jana Zająca, dziękując mu za Dary Ducha Świętego, które za jego przyczyną już wkrótce spłyną na ich dzieci. Było po spisku, kwieciście i wdzięcznie.
Głównym przesłaniem wygłoszonej do młodych homilii była konieczność zachowania tych reguł i tych prawd wiary, jakie Kościół wyznaje od wieków oraz odwaga wzięcia własnego krzyża, by pójść za Jezusem i Jego naśladować. – Bo zapatrzyć się w Krzyż, to nie tylko patrzeć na majestat Zmartwychwstałego, triumfującego Chrystusa, ale też podjęcie własnej drogi, która niejednokrotnie może być trudna – podkreślał z pasją ks. biskup. – Zasili Was na niej codzienna Eucharystia.
Uroczystość zaplanowanego na poniedziałek 7 kwietnia przyjęcia sakramentu chrześcijańskiej dojrzałości poprzedziła ceremonia odpalenia świec od trzymanego przez o. proboszcza paschału oraz odśpiewanie hymnu O Stworzycielu, Duchu, przyjdź! Po czym dziewczęta i chłopcy w obecności swoich świadków zostali namaszczeni krzyżmem świętym.
Przygotowaniem młodzieży do przyjęcia Darów Ducha Świętego zajęły się siostry blachniczanki z ulokowanego w Wichrówce Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła, w osobach s. Barbary i s. Zuzanny, za co wdzięczna młodzież nie omieszkała serdecznie im podziękować. A o oprawę muzyczną tej wzniosłej uroczystości zadbał zespół Honaj.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!