Powiem tak: Nie lubię takich wpisów! Wręcz nienawidzę! Bo to żaden powód do dumy… Ale czasem po prostu trzeba 🙁
Dzisiaj przy okazji odczytywania stanu wodomierzy zajrzałam także do budynku szkoły. I to, co mnie bardzo niemile zaskoczyło, to walające się w obrębie boiska do piłki nożnej butelki i puszki po piwie, opakowania po papierosach i puste torebki po chipsach, a w przeciwległym kącie ogrodzenia także stos pustych butelek po piwie.
I tak sobie myślę… jakim trzeba być człowiekiem, żeby takie rzeczy pozostawiać w obrębie szkoły, do której się kiedyś chodziło… a jutro także lokalu wyborczego…
Młodzieży, opamiętaj się! Przyniosłeś/aś, posprzątaj! Kosz stoi dosłownie 5 kroków dalej! A składowanie wielu butelek z wyraźną ekspozycją na słońce – i to na suchej trawie – grozi zwyczajnie pożarem!
Nad zaśmiecaniem boiska szkolnego mocno ubolewa też dyrektorka szkoły Małgorzata Sowa. – To nie pierwszy raz. Walczymy z tym, jak możemy, ale niewiele się da…
Ps. Śmieci trafiły do kosza, ale tego rodzaju śmieci w ogóle nie powinny się przed szkołą znaleźć!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!