Ostatni dzień przed przerwą świąteczną uczniowie i nauczyciele spędzili na słuchaniu opowieści 91-letniego prezesa Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych por. Włodzimierza Jarmułowicza, świętowaniu, jasełkach i Wigilii.
– Pani dyrektor rozpoczęła od przywitania wszystkich przybyłych gości, miedzy innymi o. proboszcza, radnego p. Krzysztofa Waniczka, s. pasterzanki, niepokalanki s. Jolanty oraz naszego specjalnego gościa – por. Włodzimierza Jarmułowicza – relacjonowała przebieg uroczystości uczennica kl. VI Kinga Waniczek.
Po krótkim przywitaniu obecnych rozpoczęły się przygotowane przez klasy IV i V jasełka. Ich organizacją zajęły się wspólnie polonistka Aleksandra Kachniarz i katechetka s. Jolanta. – Chłopcy, którzy wcielili się w rolę pastuszków, zagrali bardzo wzruszająco i emocjonująco. Zwłaszcza tę scenę, w której jeden z nich – ślepy od urodzenia – odzyskał wzrok, gdy dosięgło go światło z Betlejem – podkreślała w rozmowie p. Kachniarz. – Pięknie zaśpiewał też chór złożony ze wszystkich uczniów kl. VI, przygrywała mu nauczycielka muzyki p. Beata Bełtowska i wyszło naprawdę bardzo dobrze!
Drugim, ważnym punktem programu było wystąpienie zaproszonego przez p. dyrektor por. Włodzimierza Jarmułowicza, który nie dość, że wystąpił w mundurze, to jeszcze opowiedział dzieciom historię swojego życia. Mówił m. in. o Lwowie, w którym się urodził, o wczesnej utracie obojga rodziców, i o tym, jak pod opiekę przygarnęła go jego ciocia. Dzieci sporo usłyszały o miejscach, które odwiedził, szkołach, które ukończył i o pracy w Straży Granicznej na przejściu polsko-słowackim. – To był mój pomysł, żeby go do nas zaprosić – przyznała w rozmowie p. dyrektor. – W programie nauczania przewidziane są spotkania z ludźmi zasłużonymi, takimi jak p. Włodzimierz – podkreślała. – Dzieci uważnie go słuchały, a i on był zaskoczony tak miłym przyjęciem, zwłaszcza, że poprosiliśmy go o przewodniczenie pracom jury, które miało rozstrzygnąć konkurs na najpiękniejszy świąteczny stroik.
Wszystko zakończyło się życzeniami świątecznymi i wspólnymi posiadami przy stole.
Tekst: Krystyna Waniczek i Kinga Waniczek
Zdjęcia: Wiktor Waniczek
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!