Od soboty 15 lipca nasza wieś może poszczycić się pięknym oznakowaniem ulic.
Tabliczki z ich nazwami wyrosły niespodziewanie jak grzyby po deszczu. I stoją na każdym rozstaju.
– Teraz już nikt nie powinien się pogubić – wyjaśniała fakt ich postawienia Stanisława Sołtys. – Często zdarzały się bowiem pytania o to, jak trafić na taką czy inną ulicę.
Oznakowanie ulic sołectwo pokryło z własnych środków. I czy od razu nie zrobiło się porządniej??