* * *
kiedy mojego jutra
nie będzie
nie odgradzajcie mnie
zimnym kamieniem
od nieba
nie ubierajcie
w dębowe szaty
nie róbcie
chryzantemowych ceregieli
w listopadowe zadumy
nie naznaczajcie
miejsca
smutną tęsknotą
niech będę wspomnieniem
przy radosnym stole
ciepłem promieni
wiatru oddechem
deszczowe krople
niech będą jedynymi
łzami
które oznajmią
mój kres
Joanna Wicherkiewicz
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!