Otrzymaliśmy pierwszy rachunek za energię elektryczną po zmianie ogrzewania, za miesiące listopad i grudzień.
Wynosi on 1100 zł, co w stosunku do analogicznego okresu z ubiegłego roku jest korzyścią na poziomie około 60%, bowiem ówczesny rachunek wynosił 2700 zł, a temperatura w kościele oscylowała wokół +5 stopni. Aktualnie temperatura w kościele wynosi +12 stopni, a zużyliśmy 1611 kwh, co znów analogicznie do ubiegłego roku daje różnicę 2640 kwh mniej. I w jednym i w drugim przypadku jest to widoczna różnica na poziomie 60%.
o. Jerzy Kulpa
Wszystko wskazuje na to, że rozpoczęta we wrześniu, a zakończona na przełomie października i listopada inwestycja przyniosła spodziewane oszczędności. Jak jednak zaznaczył proboszcz, styczeń jest chłodniejszym miesiącem, dlatego rachunek za 2 kolejne miesiące możemy otrzymać wyższy. Cały czas ma jednak nadzieję, że uda się utrzymać poziom oszczędności energii elekrycznej na poziomie od 50 do 60%.