Zespół Regionalny “Honaj” skończył 15 lat!

Bez wielkiej fety, ale kameralnie i z gracją Zespół Regionalny “Honaj” świętował w czwartek 18 sierpnia swoje 15. urodziny.

Na zorganizowane w plenerze remizy OSP przyjęcie przyszły dzieci i młodzież, rodzice i dziadkowie dumni z osiągnięć swoich pociech, ojcowie franciszkanie, siostry niepokalanki, panie z Koła Gospodyń Wiejskich, przedstawicielki grona pedagogicznego naszej szkoły i inni.

Nie chcieliśmy dużej imprezy i oficjalnego zapraszania gości, bo te wakacje pod względem imprez i festiwali były dla naszych dzieci bardzo absorbujące. Było przecież Święto Dzieci Gór, Tydzień Kultury Beskidzkiej, II Dursztyński Festyn i inne wyjazdy… – wyliczała kierowniczka działającego od 2007 r. zespołu Stanisława Sołtys. – Tym razem zależało nam tylko na tym, żeby wspólnie spędzić czas, żeby dzieci mogły swobodnie się pobawić, żeby nie było obowiązku…

Jak przyznała, dodatkową zachętą do zrobienia kameralnego jubileuszu w zasadzie w środku tygodnia była piękna, sierpniowa pogoda oraz stoły, krzesła i parasole pozostawione po niedzielnym festynie. – Dziś chcemy tylko się bawić, zjeść kiełbaskę z grilla, poczęstować się kawałkiem tortu, skorzystać z udostępnionych atrakcji – podkreślała kierowniczka zespołu.

A tych nie brakowało. Była wata cukrowa, malowanie twarzy, trampolina, słodkie przekąski, baloniki, bańki mydlane, ciasta, ciasteczka i wiele, wiele więcej. Znakomitym sponsorem tychże było zaprzyjaźnione z Dursztynem Schronisko Bukovina, ale i Błażej Babiak, jeden z najmłodszych tancerzy “Honaja”, zafundował swoim kolegom i koleżankom pyszne napoje. – Za całe 100 zł – podkreślał zadowolony.

Impreza rozpoczęła się od oficjalnego powitania wszystkich przybyłych. Zaraz potem Stanisława Sołtys przybliżyła obecnym genezę i okoliczności założenia zespołu. – “Honaj”powstał krótko po tym, jak zostałam w Dursztynie sołtysem. Zależało mi na tym, żebyśmy i my mieli swój własny zespół – tłumaczyła.

Korzystając z okazji i z tego, że na placu za remizą zgromadziło się wielu rodziców, o zapisywanie swoich pociech do “Honaja” zaapelowała również Ilona Babiak, choreografka i instruktorka zespołu. – Nowy nabór już w październiku tego roku. Przyprowadźcie na niego dzieci – zachęcała.

A kiedy na stół wjechał piękny jubileuszowy tort, zabrzmiało gromkie 100 lat, a kiełbaski doszły na grillu, było mnóstwo czasu na posiady przy stole, na wygibasy na trampolinie, łapanie baniek mydlanych, rozmowy, wspominki i inne przyjemności 🙂

Kierowniczce zespołu Stanisławie Sołtys, choreografce i instruktorce tańca Ilonie Babiak, kapeli oraz wszystkim małym i większym tancerzom z “Honaja”, kolejnych okrągłych i pięknych jubileuszów życzy też 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


trzy × pięć =