W imieniu zarządu Fundacji pragnę gorąco podziękować mieszkańcom Dursztyna i pogratulować im Wielkich Serc.
W naszym sklepie (ogromna zasługa Pani Lucyny Pierchały) zebraliśmy do “puszki wlolontaruszki” aż 211,61 PLN!!! (cele w załączonym zdjęciu).
Oczywiście będziemy kontynuować zbiórkę, ale jest to pierwszy sukces naszego wolontariatu i to w dodatku u nas, w Dursztynie.
Członek Zarządu Fundacji “Dunajec” (a zarazem mieszkaniec Dursztyna)
Andrzej Różyński
Taki przemiły mail z prośbą o publikację wpłynął wczoraj na moją skrzynkę mailową. Od siebie dodam, że Fundacja „Dunajec” pomaga naszym rodakom żyjącym na Kresach (Litwa i Białoruś). Robi to w przeróżny sposób: wysyłając transporty z darami, wiercąc studnie głębinowe dla Polaków pozbawionych dostępu do wody pitnej, dbając o polskie miejsca pamięci, cmentarze itp. Więcej o samej fundacji i prowadzonych obecnie działaniach na https://fundacjadunajec.pl/
„Puszka wolontaruszka” nadal stoi w naszym sklepie. Dostępne są też ulotki z informacjami, gdzie, komu i jak pomaga Fundacja. Cały czas zbierane są też środki na wiercenie studni głębinowych, a prezesowi Zbigniewowi Konopce marzy się zorganizowanie w Polsce kolonii dla dzieci z Kresów.
Jeśli więc wrzucicie do puszki resztę z Waszych codziennych zakupów, Zarząd Fundacji na pewno będzie będzie wiedział, co z tymi pieniędzmi zrobić!
Ps. Pomagać można też przez „wędrowanie”. Pisałam o tym w artykule: Baby i diabły na Babiej i Słodkie pomaganie”, czyli pomoc Polakom na Kresach
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!