Byli wszyscy! Chińczycy, Indianie, Eskimosi, Meksykanie, Afrykańczycy, Hindusi i wielu, wielu innych. A wszystko za sprawą przedszkolaków i sióstr niepokalanek, którzy na bal pn. Dzieci świata przyszli fantazyjnie przebierani.
Impreza odbyła się 28 lutego w sam tłusty czwartek i zgromadziła rzeszę różnokolorowych reprezentantów wielu państw i wszystkich kontynentów. – Bale zawsze staramy się robić tematyczne. A poznanie różnorodności kulturowej świata jest zapisane w obowiązującej nas podstawie programowej – zdradziła kulisy tego przedsięwzięcia s. Łucja.
Dzieciaki do balu przygotowywały się cały tydzień. Najpierw malowały flagi państw europejskich i własnoręcznie wykonywały wachlarze. Potem tworzyły fantazyjne afrykańskie ozdoby. Równocześnie do tych ich działań za sprawą s. Marianny powstawała śliczna, kolorowa dekoracja z wizerunkami budynków i zwierząt charakterystycznych dla danych państw i kontynentów. Znaczące miejsce zajęło w niej piękne, patriotyczne przesłanie o treści: Bóg nas stworzył Polakami z wizerunkami naszych, dursztyńskich dzieci. Dodatkowym elementem wzbogacającym i wprowadzającym najmłodszych w klimaty egzotycznych kultur i miejsc były rekwizyty z różnych części świata. – Trochę przedmiotów miałyśmy my same, trochę dali nam o. franciszkanie. Ale dużo pamiątek ze swoich podróży udostępnił nam p. Andrzej Kaczmarczyk – wyjaśniała s. Łucja.
Zanim jednak zabawa się rozpoczęła, dziewczynki i chłopcy udali się do domowej kaplicy sióstr, by tam pomodlić się o pokój na świecie i dobro wszystkich, bez różnicy dzieci. I miło było popatrzeć, jak ręka w rękę i bok w bok bawili się ze sobą mały Murzynek i Indianin. A Chińczyk i Hinduska wywijali zgrabnie w kółeczko.
Wszystkie dzieci nasze są! – Tylko kiedy zrozumieją to dorośli??
Zdjęcia: Siostry Niepokalanki
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!