Tak! dla o. Bartosza!

– Nie damy o. Bartosza. Na pewno nie tak łatwo. Już napisaliśmy petycję do Prowincji Matki Bożej Anielskiej o pozostawienie go w Dursztynie – poinformowała przed chwilą pani sołtys.

Zamiar przeniesienia o. Bartosza do Referatu ds. Powołań w Krakowie wywołał moc komentarzy wśród mieszkańców. Miałoby to nastąpić już 27 czerwca. Przez kilka tygodni zastąpi go o. Joachim Szumiec z Ambergu, a potem ks. proboszcz zostanie z obowiązkami kapłańskimi sam.

– Idziemy za głosem serca i reagujemy na wnioski mieszkańców – mówiła p. sołtys. Wspólnie z Radą Parafialną i Radą Sołecką podjęliśmy decyzję o zebraniu podpisów za pozostawieniem o. Bartosza w Dursztynie. Podpisy będą zbierane dzisiaj po południu.

Przedstawiciele Rady Parafialnej i Rady Sołeckiej w najbliższym czasie wybierają się do Krakowa, by u samego prowincjała zabiegać o pozostawienie o. Bartosza. Czasu jest bardzo niewiele, dlatego trzeba działać szybko i zdecydowanie.

O. Bartosz i o. Jerzy są dobrymi duchami Dursztyna. W duecie zdziałali wiele dla tutejszej społeczności.

– Od kiedy obaj tutaj są, znakomicie układa się praca pomiędzy nami wszystkimi. Szkoła, kościół, klasztor, OSP, przedszkole, Siostry Niepokalanki, Siostry Pasterzanki, Wichrówka – wszyscy mówimy jednym głosem, wspieramy się i możemy na siebie liczyć – podkreślała w rozmowie p. sołtys.

Kochani, jeśli zajrzą do Was dziewczęta z petycją, po prostu podpiszcie. Wspólnie możemy więcej!!

Facebook Comments