Lepsze niż Biedronkowe “świeżaki”

Podczas gdy jedni ustawiają się w kolejce do Biedronki, by odebrać “darmowego” pluszaka, my ustawiliśmy się w kolejce po naprawdę darmowe witaminy.

Pomimo trudnych warunków drogowych spowodowanych trwającym już drugi dzień atakiem zimy, dostawy darmowych jabłek i marchwi w godzinach popołudniowych szczęśliwie dotarły do Dursztyna.

Zainteresowanych owocami i warzywami – jak widać po zdjęciach – nie zabrakło, placyk przed Gospodą “U Bryksego” szybko więc zaroił się od ludzi.

Pyszne jabłuszka i dorodne marchewki (tak jak przed rokiem) przyjechały do nas dzięki staraniom pani sołtys Stanisławy Sołtys.

Szarlotki, soczki, jabłkowe przekładańce, a może po porostu kompoty?? Jedno jest pewne, będzie co robić w najbliższe zimowe wieczory 🙂

Zdjęcia: Wiktor Waniczek

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


4 × trzy =